10 telefonów z najlepszym aparatem

Jak opanować głębię ostrości i wykonywać ciekawe zdjęcia? Poradnik Fotografa

Wielu początkujących fotografów, którzy do tej pory w rękach trzymali kompakty, zżyma się nad tym, w jaki sposób profesjonalistom udaje się uzyskać atrakcyjne, rozmazane tło przy jednocześnie bardzo ostrym głównym obiekcie zainteresowania – twarzy portretowanej osoby, kwiecie, owadzie czy też innym obiekcie. To wszystko dzięki fizyce optycznej.

O tym, czy zdjęcie będzie miało tło rozmyte, czy ostre, decyduje głębia ostrości – im mniejsza, tym bardziej tło będzie niewyraźne i na odwrót – większa głębia to więcej dobrze widocznych obiektów na fotografii. Głębią ostrości bowiem nazywamy parametr, określający zakres odległości, w którym obiekty znajdujące się w kadrze aparatu będą wyraźne.

Skoro już o tym wiemy, to jak teraz uzyskać atrakcyjny efekt bokeh? Decydują o tym przede wszystkim trzy czynniki.

Wartość przysłony

Przysłoną nazywamy element konstrukcyjny obiektywu, który składa się z określonej liczby listków, tworząc w naszym szkle mniejszy lub większy otwór (w zależności od ustawionej wartości). Reguluje ona ilość światła, które pada na matrycę, wpływając tym samym na głębię ostrości.

Wartość przysłony oznaczamy liczbą po literze f/. Co zatem oznaczana przykład f/1.4? To, że otwór względny obiektywu jest szeroko otwarty, umożliwiając padanie na sensor dużej ilości światła. Z każdym zwiększeniem wartości przysłony (której wartość wzrasta w przybliżeniu o 1,41, będąc wynikiem pierwiastka z dwóch) ilość światła padającego na przetwornik spada dwukrotnie (o 1 punkt wartości ekspozycji – EV).

Jak natomiast patrzeć na wielkość otworu względnego obiektywu z perspektywy uzyskania większej czy mniejszej głębi ostrości? Im większa jest ta wartość (czyli np. f/22), tym mniejszy jest otwór (większa przysłona) i większa głębia ostrości. Zwiększenie zatem przysłony oznacza, że nie tylko interesujący nas obiekt, ale również elementy tła będą o wiele wyraźniejsze. I w drugą stronę – jeśli przysłona jest szeroko otwarta, uzyskamy wówczas ładne rozmycie, o ile pozostałe czynniki będą sprzyjające.

Wielkość ogniskowej

Drugim parametrem, który jest ważny dla uzyskania efektownego rozmycia, jest ogniskowa obiektywu, którym dysponujemy. Długość ogniskowej decyduje m.in. o kącie widzenia zamontowanego szkła. Wszak, jeśli chcemy uchwycić atrakcyjny portret lub ciekawe zdjęcie w trybie makro, to liczy się jedynie idealna ostrość uchwycona na konkretnym obiekcie. Jeśli z kolei chcemy utrwalić piękny pejzaż, to najistotniejszy będzie szeroki kąt i oddanie możliwie jak największej ilości szczegółów z zachowaniem idealnej ostrości.

Nie mniejsze znaczenie ma tutaj wielkość matrycy. Choć nie ma ona zasadniczego wpływu na rozmycie tła, to mniejsze sensory od pełnej klatki dają wrażenie wydłużenia ogniskowej. Mniejsza matryca najzwyczajniej rejestruje obraz o zredukowanym kącie widzenia. Mamy tu więc do czynienia z pozornym wydłużeniem ogniskowej. Dlatego w przypadku różnej wielkości matryc trzeba również manipulować odległością.

Dystans od fotografowanego obiektu

Ten parametr jest ostatnim, który ma wpływ na to, jakie uda nam się uzyskać rozmycie. Co do zasady – im bliżej jest matryca fotografowanego obiektu, tym większe rozmycie można uzyskać. Ma to znaczenie szczególnie w przypadku zdjęć w trybie makro – wówczas głębia ostrości może sięgać nawet kilku milimetrów. Różnice w rozmyciu można dostrzec nawet przy kilku centymetrach zbliżenia czy oddalenia.

Istotna jest również odległość tła od fotografowanego obiektu – im ona większa, tym efektywniejsze rozmycie.

Jak zatem zapanować nad głębią ostrości?

Przede wszystkim należy poznać swój sprzęt i jego możliwości. Warto popracować na różnych ogniskowych, próbować różnych obiektywów, a przede wszystkim – stale fotografować.

Zastanówmy się też, jak dana fotografia ma wyglądać. Czy to ma być efektowny portret? Czy też raczej panorama? Liczy się jeden, ciekawy obiekt? Czy też cała sceneria?

Jeśli chcemy zrealizować portret, w którym tło nie jest istotne – zmniejszmy przesłonę, zwiększmy ogniskową (choć dużo lepiej sprawdzi się stałka 50 mm, jak Canon 50 mm F/1.8 EF STM), a w razie konieczności, tj. przy mniejszych matrycach od pełnoklatkowej – oddalmy się nieco od naszego modela.

Jeśli natomiast detale scenerii są ważne, a jednocześnie chcemy się skupić na twarzy fotografowanej osoby, można nieco zwiększyć przesłonę i (choć nie zawsze) zmniejszyć ogniskową.

Co natomiast w przypadku fotografowania kwiatów czy owadów? Przede wszystkim upewnijmy się, że nasz obiektyw jest w stanie pracować w trybie makro, jak na przykład Sigma 70-300 mm F/4-5.6 APO DG macro.

Zazwyczaj tego typu szkła mają lepsze zdolności ogniskowania na obiektach, które znajdują się w niewielkiej odległości od nich, dlatego to jest tak ważne. Wiedząc, że dysponujemy już odpowiednim narzędziem, ustawmy wielkość przesłony na co najmniej f/4 (choć niektórzy zalecają wartość nie mniejszą niż f/8) przy najdłuższej ogniskowej. Czy obiektyw musi być blisko fotografowanego obiektu? Nie zawsze – wszystko zależy, jak wiele chcemy ująć na danym zdjęciu, a także czy nie rzucimy cienia na niego lub nie spłoszymy „modela”. Przy takich fotografiach przydaje się również wężyk spustowy lub pilot, dzięki czemu mamy gwarancję, że obraz nie będzie poruszony.

Przy fotografowaniu panoramy zaś najlepszy jest obiektyw szerokokątny, który obejmie maksymalnie najszerszy kadr. Należy też ustawić większą przysłonę, jednak pamiętajmy – im mniejszy otwór, tym dłuższy będzie czas naświetlania. Warto też ustawić ostrość na odległość hiperfokalną.

Aby jednak uzyskać idealne rezultaty, trzeba nieustannie ćwiczyć i próbować robić różne ujęcia. Dzięki powyższym poradom i stałemu treningowi z pewnością opanuje się pracę z głębią ostrości, dzięki której ze zwykłej scenerii będzie można zrobić piękne zdjęcie.

Jak fotografować krajobrazy? Filtry szare

Jak fotografować krajobrazy? Filtry szare

Część I: Filtry szare

Czas wakacyjnego urlopu, to jeden z najlepszych momentów aby fotografować krajobrazy. Sprzyjające okoliczności takie jak: długi dzień, słoneczna pogoda a co najważniejsze miejsce w którym wypoczywamy, prowokują amatorów fotografii do chwytania za aparat.

Dla bardziej wtajemniczonych entuzjastów, którzy nie używają smartfonów (choć i te potrafią zadziwić wielu swoimi optycznymi osiągami) jednym z najważniejszych elementów wakacyjnego ekwipunku – oprócz oczywiście aparatu – jest obiektyw. W przypadku zaawansowanych kompaktów problemu nie ma. Najczęściej to dość jasne, wbudowane obiektywy o szerokim zakresie ogniskowych, które po wykorzystaniu odpowiedniego adaptera umożliwiają montaż filtrów lub osłon przeciwsłonecznych.

Inaczej sytuacja wygląda, kiedy aparat (lustrzanka lub bezlusterkowiec) pozwala na wykorzystanie szeregu obiektywów. Wielu fotografów decyduje się wówczas na pewne kompromisy, rezygnując z dużej ilości obiektywów na rzecz jednego, uniwersalnego. Uniwersalny zakres ogniskowych i stabilizacja obrazu to główne cechy takiego obiektywu. Podczas długich górskich wycieczek ważną rolę także odgrywa masa całego zestawu z aparatem.

Zacznij fotografować krajobrazy z długimi czasami ekspozycji

© dfikar —

Fotografowanie wakacyjnych krajobrazów zwykle ogranicza się do zamocowania aparatu na statywie, dokonania odpowiednich ustawień ekspozycji i naciśnięcia spustu migawki. Zdarza się nawet, że fotografie są robione z ręki bez specjalnego przygotowania – ot typowy wakacyjny landszafcik znad jeziora czy gór. Zwykle zdjęcia te pomimo odpowiednich ustawień i dobrego doboru kadru nie wyglądają, tak jak tego sobie życzymy. Aby fotografii nadać wyrazu i plastyczności warto poeksperymentować z wydłużaniem czasu ekspozycji. Dzięki temu zabiegowi będziemy mogli uwiecznić efektowne rozmycie chmur, czy wody w wodospadzie. Tego typu działanie pozwoli również na „usunięcie” ludzi ze sceny w miejskim otoczeniu. Warto też pamiętać o tym, że wydłużony czas ekspozycji pozytywnie wpłynie na doświetlenie sceny przy małej ilości światła zastanego, np. chwilę po zachodzie słońca.

Dlaczego filtry szare?

© SeanPavonePhoto —

Kiedy wykonujemy zdjęcia w plenerze, można napotkać na problem natury technicznej związanej z nadmiernym oświetleniem fotografowanej sceny. Najczęściej pojawia się on podczas wykonywania zdjęć w bezchmurne południe, kiedy słońce jest ostre, a w aparacie brakuje możliwości skompensowania prześwietlenia (ustawienia minimalnej wartości ISO, ustawienia maksymalnej przysłony). W takich okolicznościach najlepszym rozwiązaniem są filtry szare, które ograniczają ilość światła docierającego do obiektywu bez wpływu na barwę zarejestrowanego obrazu (Neutral Density ang. Neutralna gęstość). Tym samym umożliwiają wydłużenie czasu ekspozycji przy zachowaniu stałych wartości ISO oraz przysłony.

Osiągnięcie konkretnego efektu na fotografii może nas zmusić do skorzystania z filtra szarego. Fotografując krajobraz podczas burzy, można spróbować zarejestrować kilka następujących po sobie błysków piorunów. Wydłużenie czasu naświetlania za pomocą filtra szarego pomoże także efektownie ukazać ruch uliczny w postaci kolorowych smug.

Oznaczenia filtrów ND

Większość producentów filtrów szarych oznakowuje swoje produkty numerem współczynnika ND lub liczbą gęstości optycznej. Ten pierwszy jest najbardziej popularny i odnosi się do poziomu przepuszczalności światła wyrażonego w ułamku. Przykładowo: Filtr ND2 przepuszcza 1/2 światła do matrycy, natomiast filtr ND100 tylko 1/100. Drugi sposób opisywania filtrów przez gęstość optyczną znajduje swoje zastosowanie w filtrach kwadratowych z systemów typu Cokin. Innym sposobem na opisanie charakterystyki danego filtra ND jest określenie redukcji światła za pomocą działek. To nic innego jak jeden skok pomiędzy dwiema wartościami przysłony np. f/2.8 do f/4. Zatem podana na pudełku informacja 3-Steps informuje o redukcji przysłony o 3 działki w stosunku do ustawień bez założonego filtra.

Dobór filtra ND

W doborze odpowiedniego filtra lub zastosowaniu poprawnego czasu naświetlania z filtrem szarym pomogą nam dostępne w sieci tabelki lub dedykowane aplikacje na smartfony.

Poniższa tabelka przedstawia szacunkowe wartości doboru gęstości filtra i czasu naświetlania:

Dzięki poznaniu zależności oznaczeń filtrów ND oraz ich charakterystyce możemy ocenić jaki filtr będzie odpowiedni w danych warunkach. Jeżeli chcemy, aby działanie filtra było jak najbardziej intensywne, należy wybrać filtr o specyfikacji powyżej ND100. Filtry o takiej gęstości sprawdzą się wtedy, gdy zajdzie potrzeba fotografować krajobrazy pośród pośród ludzi, zwłaszcza w mieście gdzie przez wydłużenie czasu naświetlania tłum będzie rozmyty. Przy wyjątkowo długich czasach ekspozycji i zastosowaniu filtra ND1000 tłum ludzi może nawet zniknąć z kadru. Musimy jednak pamiętać o tym, że aparat z założonym mocnym filtrem ND może mieć problem z ustawieniem ostrości czy nawet wykadrowaniem sceny. Wszystkie operacje dotyczące doboru kadru i ostrości powinniśmy wykonać przed założeniem filtra, nie zapominając o statywie i wężyku spustowym. Aby uzyskać delikatne rozmycie chmur podczas fotografowania np. górskich pejzaży powinniśmy skorzystać z delikatniejszych filtrów, np. ND16 lub ND32. Do skompensowania prześwietlenia wynikającego z ostrego słońca można wykorzystać filtry o parametrach ND8 lub ND4.

Rodzaje filtrów ND

Obecnie na rynku dostępnych jest kilka typów filtrów szarych, każdy z nich z powodzeniem pomoże nam fotografować krajobrazy. Najpopularniejsze z nich to filtry kołowe. Wśród nich prym wiodą filtry pełne, które na całej powierzchni soczewki mają tą samą gęstość – największą przepuszczalność światła zapewnia ND2, zaś redukcję światła o 10 działek zapewni filtr ND1000 . Oprócz pełnych dostępne są także gradientowe umożliwiające delikatne przejścia z jasnych partii obrazu do tych ciemniejszych oraz tzw. połówkowe w których jedna połowa filtra jest przezroczysta. Listę filtrów kołowych zamykają filtry ze zmienną przepuszczalnością światła w zakresie od 1/3 do 1/4000, czyli tzw. fadery. Filtry regulowane, takie jak np. Hoya Variable Density są idealnym rozwiązaniem dla osób, które pracują w zmiennych warunkach oświetleniowych lub po prostu są niezdecydowane co do zastosowania konkretnego efektu na fotografii.

Pozostałe filtry szare jakie możemy spotkać w sprzedaży, to filtry szare typu Cokin. Konstrukcja tych filtrów to szkło optyczne w kształcie kwadratu lub prostokąta, pokryte w całości lub w połowie neutralnym filtrem szarym o różnej gęstości. Ich montaż na obiektywie jest możliwy dzięki zastosowaniu specjalnych adapterów. Taki adapter pozwala na wsunięcie filtra w określonej płaszczyźnie względem przedniej soczewki obiektywu, dzięki czemu możliwa jest swobodna regulacja gradientu.

© Michael —

Aby zacząć efektownie fotografować krajobrazy warto spróbować swoich sił z filtrami szarymi. Być może początki nowej fotograficznej przygody nie będą łatwe, ale końcowy rezultat z pewnością się opłaci. Wakacyjny landszaft nabierze wyjątkowego charakteru, być może stając się ozdobą Twojego domu!

Data: 3 lipca, 2019

10 telefonów z najlepszym aparatem

Potrzebny Ci smartfon z najlepszym aparatem? Który telefon robi ładne zdjęcia? Zwykle są to modele z górnej półki cenowej. Najnowsze generacje wyposażone w potrójne, a nawet poczwórne obiektywy potrafią robić naprawdę ładne zdjęcia. Które z tych smartfonów są najlepszym wyborem? Wybraliśmy 10 – naszym zdaniem – najbardziej udanych konstrukcji.

Ostatnia aktualizacja: 11.05.2022.

Telefony z najlepszym aparatem – specyfikacja

Czy zastanawiałeś się, co powinien mieć smartfon z porządnym aparatem fotograficznym? Podpowiadamy!

Najpopularniejsze telefony z bardzo dobrym aparatem 2022:

Cechy dobrego smartfona do fotografii:

przynajmniej 3 obiektywy, choć ilość nie zawsze znaczy jakość

jasna przysłona

dobra optyka

oddzielny obiektyw szerokokątny

oddzielny teleobiektyw

dobry zoom (najlepiej cyfrowy)

stabilizacja obrazu

nie musi mieć osobno makro i czujnika głębi, a jak już to „oczka” 2 Mpix odpadają

dużo Mpix, choć ich liczba nie zawsze przekłada się na jakość zdjęć

porządny sorftware

Oto nasza lista najlepszych telefonów do robienia zdjęć!

Huawei P50 Pro

Chiński koncern w dalszym ciągu stara się wciąż istnieć na smartfonowym rynku. Jednym z ratunków ma być fotograficzny Huawei P50 Pro, który trafił na rynki zachodnie przeszło pół roku po chińskiej premierze. Co oferuje?

SPRAWDŹ oferty z Huawei P50 Pro

W przypadku tego modelu zdecydowano się zastosować podstawowy aparat Leica o matrycy 50 Mpix i świetle f/1.8 z zoomem 10x i cyfrowym 100x. Posiada również stabilizację optyczną. Oprócz tego smartfon posiada także inne obiektywy: aparat 40 Mpix f/1.6, aparat ultraszerokokątny 13 Mpix i świetle f/2.2. Całość zamyka teleobiektyw z matrycą 64 Mpix o świetle f/3.5.

Huawei P50 Pro to godny następca modeli P20 Pro, P30 Pro i P40 Pro – daje naprawdę spore możliwości fotograficzne. Również pod względem wydajności flagowy produkt od Huawei jest ciekawym urządzeniem.

Samsung Galaxy S22 Ultra

Również najnowszy flagowiec Samsunga ma świetne walory fotograficzne. Poznaj topowego Galaxy S22 Ultra ze stycznia 2022 roku!

SPRAWDŹ oferty z Samsung Galaxy S22 Ultra

Na pokładzie Samsunga Galaxy S22 Ultra znalazło się miejsce na poczwórny aparat fotograficzny. Pierwszy obiektyw ma matrycę 108 Mpix i przysłonę f/1.8, OIS i zoom cyfrowy 100x. Drugi obiektyw szerokokątny ma 12 Mpix rozdzielczości i f/2.2. Uzupełniają je 2 teleobiektywy 10 Mpix (f/2.4) oraz 10 Mpix (f/4.9). Ten ostatni ma bezstratny zoom 10x i optyczny 100 Mpix!

Samsung Galaxy S22 Ultra bardzo przypomina serię Note ze względu na design i chowany rysik S Pen. Warto!

Sony Xperia PRO-I

Sony Xperia PRO-I to ostatnia nowość Japończyków stworzona dla fanów fotografii. Smartfon pochodzi z końcówki 2021 roku.

Ten górnopółkowy smartfon z Kraju Kwitnącej Wiśni został wyposażony w potrójny aparat fotograficzny 3x 12 Mpix. Ma wysokiej klasy lustrzany obiektyw oraz przetwornik obrazu 1.0. Poza tym jest tu bardzo mocny Snapdragon 888, dużo pamięci (aż 12 GB RAM), śliczny ekran OLED 6,50″ (aż 643 ppi!) i mocna bateria 4500 mAh z szybkim ładowaniem.

Telefon nie jest tani, ale niejeden fotograf będzie chciał go mieć! Tym bardziej, że zapewnia łączność 5G, ma minijacka 3,5 mm (klasyczne złącze słuchawkowe) i wysokiej klasy głośniki stereo.

Huawei P40 Pro

Najnowszy (jeszcze) fotograficzny flagowiec chińskiego giganta. Jego premiera miała miejsce w I kwartale bieżącego roku, a sam smartfon oferuje cudowne możliwości fotograficzne.

SPRAWDŹ oferty z Huawei P40 Pro

Huawei P40 Pro posiada poczwórny aparat na tylnej obudowie. Główny obiektyw 50 Mpix może pochwalić się przysłoną f/1.9 i genialnym zoomem – 50x cyfrowym i 10x hybrydowym. W zestaw aparatu Leica wchodzi jeszcze obiektyw szerokokątny 40 Mpix (f/1.8), teleobiektyw 12 Mpix z pięciokrotnym bezstratnym zoomem oraz czujnik głębi. Jeżeli szukasz telefonu do fotografowania, to Huawei P40 Pro ze świetną stabilizacją jest jednym ze zdecydowanych faworytów.

Ciekawie prezentuje się również przedni aparat P40 Pro. W otworze ekranu OLED zamontowano bowiem 2 obiektywy! Jeden z nich ma 32 Mpix (f/2.2), drugi zaś to czujnik pomiaru głębi.

Samsung Galaxy S21 Ultra

To aktualny flagowiec tego producenta. I jednocześnie najlepszy fotograficzny smartfon, jaki jest aktualnie dostępny od koreańskiego giganta. Topowe modele Samsunga od wielu lat są uważane za jedne z najlepszych fotograficznych smartfonów. Nie inaczej jest w tym przypadku.

SPRAWDŹ oferty z Samsung Galaxy S21 Ultra

Urządzenie posiada 4 obiektywy głównego aparatu umieszczonego na tylnej obudowie. W Samsungu Galaxy S21 Ultra do dyspozycji jest matryca o rozdzielczości 108 Mpix i światło f/1.8. Co istotne, jest ona o rozmiarze 1/1,33 cala, co oznacza, że jest to jedna z większych matryc dostępnych obecnie na rynku. Wpływa to pozytywnie na jakość i plastykę zdjęć.

Oprócz tego do dyspozycji dostajesz aparat ultraszerokokątny o matrycy 12 Mpix o świetle f/2.2, teleobiektyw również 10 Mpix z potrójnym zoomem optycznym oraz aparat peryskopowy 10 Mpix. Ten ostatni oferuje zoom optyczny maksymalnie 10-krotny. Taki zestaw pozwala na pełne spektrum możliwości fotograficznych. Nie bez znaczenia jest także dopracowane w tym aspekcie oprogramowanie Samsunga.

Xiaomi 12 Pro

Xiaomi najnowszymi modelami flagowymi (i nie tylko) udowadnia,

że wreszcie potrafi robić aparat w telefonach należące do ścisłej czołówki. Nie inaczej jest w przypadku Xiaomi 12 Pro.

SPRAWDŹ oferty z Xiaomi 12 Pro

Ten smartfon oferuje potrójny aparat z obiektyami 3x 50 Mpix! Xiaomi 12 Pro robi bardzo ładne zdjęcia, którymi będziesz mógł się pochwalić nie tylko w mediach społecznościowych.

Co poza świetnym aparatem? Xiaomi 12 Pro ma Snapdragona 8 Gen 1 i 12 GB RAM na pokładzie, zatem na wydajność także nie będziesz narzekał. Chiński producent cały czas pracuje również nad oprogramowaniem fotograficznym i trzeba przyznać, że wychodzi mu to coraz lepiej.

iPhone 13 Pro Max

W przypadku iPhone’a 13 Pro Max mamy do dyspozycji trzy obiektywy – jeden standardowy, drugi szerokokątny i trzeci teleobiektyw z matrycami 12 Mpix i światłem odpowiednio f/1.5, f/1.8 oraz f/2.8. Jest to pewnego rodzaju ewolucja w stosunku do poprzednika.

SPRAWDŹ oferty z iPhone 13 Pro Max

Dwie matryce posiadają optyczną stabilizacje obrazu, co nie jest bez znaczenia jeśli chodzi o jakość zdjęć. Jedynie szeroki kąt jest pozbawiony tej funkcji. Telefony od Apple’a zazwyczaj plasowały się na wysokiej pozycji, jeśli chodzi o możliwości fotograficzne. I nie inaczej jest w przypadku modelu 13 Pro Max.

Sprzęt ten często jest zestawiany do porównań najlepszych smartfonów fotograficznych i już sam ten fakt mówi o jakości zdjęć oferowanych przez najwyższy model z logo nadgryzionego jabłka. Jest to bardzo dobry sprzęt fotograficzny, aczkolwiek ma bardzo silną konkurencję.

Samsung Galaxy Note20 Ultra

Również linia biznesowych flagowców od Samsunga ma czym się pochwalić w kwestii aparatów. I również one nie ustępują konkurencji, a w wielu aspektach ją przewyższają, jak to ma miejsce z Galaxy Note20 Ultra.

SPRAWDŹ oferty z Samsung Galaxy Note20 Ultra

Na pokładzie tego smartfona znajdziesz tutaj flagową jednostkę fotograficzną o matrycy 108 Mpix i świetle f/1.8. Aparat posiada także optyczną stabilizację obrazu. Oprócz tego, znalazło się tutaj miejsce dla aparatu ultraszerokokątnego o matrycy 12 Mpix i świetle f/2.2. Całość uzupełnia trzeci aparat z funkcją teleobiektywu o matrycy również 12 Mpix i świetle f/3.0. Co ważne, on również posiada optyczną stabilizację obrazu.

Dobrze także prezentuje się tutaj pięciokrotny optyczny zoom. W połączeniu ze świetnym ekranem i rysikiem S Pen trzeba przyznać, że jest to urządzenie kompletne!

Huawei Mate 40 Pro

Jeżeli szukasz możliwie najlepszego fotograficznego smartfona niezależnie od ceny i systemu, być może wszelkie twoje bolączki rozwiąże właśnie ten model – Huawei Mate 40 Pro. Musisz jedynie pamiętać, że nie znajdziesz tutaj zainstalowanego sklepu Google’a i innych popularnych androidowych aplikacji. Część z nich możesz dograć oficjalnie, a część z nich innymi metodami.

SPRAWDŹ oferty z Huawei Mate 40 Pro

Jeśli chodzi o możliwości fotograficzne jest tutaj naprawdę dobrze. Podstawowy aparat wyposażony jest w matrycę 50 Mpix o świetle f/1.9. Posiada on także optyczną stabilizację obrazu. Oprócz tego jest tutaj do dyspozycji aparat ultraszerokokątny o matrycy 20 Mpix i świetle f/1.8. Kolejnym aparatem do dyspozycji jest teleobiektyw 12 Mpix (f/3.4).

Tutaj również otrzymasz zaimplementowaną optyczną stabilizację obrazu oraz pięciokrotny optyczny zoom. Jest to flagowiec z krwi i kości, a także jeden z najlepszych smartfonów jaki wyszedł na rynek zarówno pod względem fotograficznym, specyfikacji jaki i jakości wykonania!

OnePlus 9 Pro

Niegdysiejszy „zabójca flagowców”, miał kiedyś świetną cenę i niekoniecznie najlepszy aparat. Teraz te proporcje się odwróciły. Smartfon już nie jest tak tani jak wcześniej ale jego możliwości fotograficzne uległy znacznej poprawie.

SPRAWDŹ oferty z OnePlus 9 Pro

Przypadku najnowszego flagowca OnePlus 9 Pro dostajesz do dyspozycji aparat podstawowy o matrycy 48 Mpix i świetle f/1.8. Oprócz tego do dyspozycji dostajesz aparat szerokokątny 50 Mpix i świetle f/2.2. Ale to nie wszystko!

Znalazło się tutaj także miejsce dla teleobiektywu 8 Mpix i świetle f/2.4 z optyczną stabilizacją obrazu. Całość uzupełnia obiektyw o matrycy 2 Mpix, który służy do pomiaru głębi. To dość podobny zestaw, jaki można było spotkać w poprzedniku tego OnePlusa, a więc w OnePlusie 8 Pro. Całość oczywiście pracuje pod kontrolą flagowej specyfikacji i świetnego oraz cenionego oprogramowania w postaci nakładki OxygenOS.

Rachunki za telefon niższe o połowę? SPRAWDŹ

Write a Comment